Niezależnie od tego, w jakim jesteśmy wieku, nasz organizm
ściśle współgra z otaczającą nas przyrodą i przemianami, jakie w niej
zachodzą. W różnych porach roku nasze ciało ma inne naturalne potrzeby.
To, czy będziemy za nimi podążać, zależy już od nas samych.
Jesień to okres występowania chłodnych wiatrów oraz obfitych opadów deszczu.
Odpowiedni dobór pokarmów jesienią może zabezpieczyć nas przed niechcianymi przeziębieniami. Co zatem należy włączyć do diety by podnieść poziom odporności organizmu?
1. Jogurt
Zawiera aktywne kultury bakterii, które znacząco wpływają na polepszenie odporności organizmu.
2. Owsianka
Zawiera
beta-glukan. Jest to rodzaj błonnika, który ma właściwości
antybakteryjnej i antyoksydacyjne. W doświadczeniach na zwierzętach
przeciwdziałał on infekcjom i poprawiał działanie antybiotyków.
3. Czosnek
Jest niezastąpioną bronią w obliczu choroby. Ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze.
4. Nienasycone kwasy tłuszczowe
Włączenie do diety
naturalnych źródeł tych tłuszczów takich jak oliwa z oliwek, orzechy
czy ryby zwiększa produkcję w organizmie substancji zaangażowanych w
regulację odporności i odpowiedzi immunologicznej.
5. Herbata
W
ostatnich badaniach udowodniono, iż picie pięciu filiżanek czarnej
herbaty dziennie zwiększa ilość interferonu we krwi, który skutecznie
walczy z wirusami.
6. Marchew
Karetonoidy podwyższają poziom komórek walczących z infekcjami.
7. Czarny pieprz
Co
najdziwniejsze substancja, która sprawia, że kichamy może też nas przed
tym skutecznie ustrzec. Substancja czynna – piperyna – działa dodatkowo
przeciwgorączkowo.
8. Żółtka jaj
Są źródłem witaminy D3 - jej niedobór związany jest z częstszą zapadalnością na sezonowe grypy i przeziębienia.
9. Grzyby
Składniki niektórych grzybów zwiększają produkcję białych krwinek. Badania wykazały, że stają się one znacznie bardziej agresywne – co jest korzystnym zjawiskiem w przypadku grypy.
10. Owoce cytrusowe
Są jednym z najlepszych źródeł witaminy C. Powodują większą produkcję antyciał.
czwartek, 26 września 2013
środa, 25 września 2013
CZY KAŻDA RYBA JEST ZDROWA?
Wiele słyszymy o pozytywnych stronach jedzenia ryb. Zawierają one mnóstwo cennych składników np. kwasy z grupy omega-3, które zapobiegają takim chorobom jak miażdżyca czy nadciśnienie.
Jednakże nie wszystkie ryby to samo zdrowie!
Ostatnimi czas ogromną popularność zyskuje w naszym kraju panga. Tymczasem ryba ta przy bliższym poznaniu okazuje się być egzotyczną trucizną. Dlaczego? Zapoznajmy się z jej historią i miejscem życia:
Panga pochodzi z mocno zanieczyszczonego Mekongu. Rokrocznie w stanie naturalnym samice płyną w górę rzeki, aby złożyć ikrę. Jako że rejon wylęgu leży poza granicami Wietnamu, Wietnamczycy zakładają sztuczne hodowle. Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku. Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami, które składają się z mączki rybnej, witamin, ekstraktów soi i manioku. To jednak dopiero początek chemizacji ryby. Wielu eksporterów wietnamskich nie cofa się przed traktowaniem filetów podejrzanymi dodatkami (polifosforany i niefosforowe dodatki typu MTR-79).
Jaki jest efekt uboczny chemizacji ryby? Filety z pangi nie zawierają kwasów omega-3, za które dietetycy najbardziej cenią ryby. Według nich, filet z pangi to jedynie białko, sól i woda.
No i mnóstwo zanieczyszczeń!
Zatem trzeba się dobrze zastanowić przed zakupem takiej rybki, bo okazać się może, że jedyną zaletą pangi jest… wyłącznie jej cena.
Jednakże nie wszystkie ryby to samo zdrowie!
Ostatnimi czas ogromną popularność zyskuje w naszym kraju panga. Tymczasem ryba ta przy bliższym poznaniu okazuje się być egzotyczną trucizną. Dlaczego? Zapoznajmy się z jej historią i miejscem życia:
Panga pochodzi z mocno zanieczyszczonego Mekongu. Rokrocznie w stanie naturalnym samice płyną w górę rzeki, aby złożyć ikrę. Jako że rejon wylęgu leży poza granicami Wietnamu, Wietnamczycy zakładają sztuczne hodowle. Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku. Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami, które składają się z mączki rybnej, witamin, ekstraktów soi i manioku. To jednak dopiero początek chemizacji ryby. Wielu eksporterów wietnamskich nie cofa się przed traktowaniem filetów podejrzanymi dodatkami (polifosforany i niefosforowe dodatki typu MTR-79).
Jaki jest efekt uboczny chemizacji ryby? Filety z pangi nie zawierają kwasów omega-3, za które dietetycy najbardziej cenią ryby. Według nich, filet z pangi to jedynie białko, sól i woda.
No i mnóstwo zanieczyszczeń!
Zatem trzeba się dobrze zastanowić przed zakupem takiej rybki, bo okazać się może, że jedyną zaletą pangi jest… wyłącznie jej cena.
FESTYN "CZAS NA ZDROWIE"
Za nami cudowny festyn promujący zdrowe odżywianie oraz aktywny tryb życia, który przyniósł nam 9 miejsce w Polsce w konkursie pt. "Czas na zdrowie", zorganizowanym przez Fundację Banku Ochrony Środowiska. Dziękuję bardzo za współpracę mojej drużynie FRUCIAKÓW z klas obecnie szóstych, oraz wszystkim uczniom i rodzicom, którzy wsparli nasz projekt.
Pamiętajmy jednak, że życie toczy się dalej i nadal powinniśmy dbać o nasze zdrowie! Odżywiajcie się zgodnie z poznanymi zasadami i uprawiajcie wybrany przez Was sport, aby zdrowe było ciało i umysł:)
Dla niezdecydowanych przypominam, że w naszej szkole od października rozpoczynają się zajęcia JUDO, prowadzone przez naszego gościa z festynu - MISTRZA EUROPY - PANA SEBASTIANA LASKOWSKIEGO!
Zapraszam.
Pamiętajmy jednak, że życie toczy się dalej i nadal powinniśmy dbać o nasze zdrowie! Odżywiajcie się zgodnie z poznanymi zasadami i uprawiajcie wybrany przez Was sport, aby zdrowe było ciało i umysł:)
Dla niezdecydowanych przypominam, że w naszej szkole od października rozpoczynają się zajęcia JUDO, prowadzone przez naszego gościa z festynu - MISTRZA EUROPY - PANA SEBASTIANA LASKOWSKIEGO!
Zapraszam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)